Reportaż ślubny Bolesławiec

Reportaż ślubny Bolesławiec… jak to się zaczyna. Ten moment kiedy czas biegnie w tempie krótkodystansowego biegacza olimpijskiego, kiedy za godzinę masz ślub a jeszcze dzisiaj nic nie jadłaś, kiedy dawno temu zamówiłaś biżuterię na nadgarstek a ona jeszcze nie przyszła a dzisiaj miała być na pewno , kiedy szczęście bije od Ciebie na kilometr, uśmiech nie schodzi z twarzy malujący się pomadką w kolorze dzikiej czerwieni, tak to są jedyne i wspaniałe przygotowania do ślubu. Albo kiedy wpada Ci do pokoju obca kobieta w chwili kiedy Ty ubierasz koszulę i mówi, cześć jestem Magda, będę robiła Ci dzisiaj zdjęcia:)

Czy warto mieć fotografa podczas przygotowań?

Reportaż ślubny to historia Waszego ślubu zapisana moimi oczami. Tego dnia towarzyszę Wam od przygotowań do oczepin. Taki fotoreportaż daje możliwość zapisania wszystkich najważniejszych chwil tego wyjątkowego dnia. Poniżej przedstawiam Wam wycinek takiego reportażu, przygotowania. Osobiście uwielbiam ten moment! Nie zawsze, ale w znakomitej większości stres i napięcie stoi na jednej nodze krawędzi, zwanej zaraz oszaleję 🙂 Ale mam tu na myśli to pozytywne oszaleję bo objawia się to nieschodzącym śmiechem Panny Młodej, drżącymi rękoma świadkowej, która nie może poradzić sobie z guziczkami czy też Panem Młodym mówiącym, że od szóstej rano nie mógł spać tak przeżywa.

To wszystko przedkłada się na olbrzymie emocje a to natomiast odzwierciedla się w energetycznych fotografiach. Często dochodzą tez emocje rodziców podczas błogosławieństwa, a później ślubowanie i jak mówią Młodzi.. „jeszcze tylko pierwszy taniec i z górki” 😀
Uwielbiam reportaże ślubne bo dzięki nim można przekazać całe spektrum ważności i intensywności, uroku i wyjątkowości tego dnia.